08.08.2023, 12:03
Przegrana polskiej narodowej drużyny z narodową kadrą Czech w pierwszym spotkaniu eliminacji do Mistrzostw Europy 2024!
Poprzednie mistrzostwa świata w wykonaniu polskiej drużyny narodowej nie były zbytnio udane. Polscy zawodnicy oczywiście dali radę wywalczyć awans do fazy play-off, jednakże nie każdemu podobał się styl, w jakim tego dokonali. Sympatycy piłkarscy z naszego kraju zgodnie uważali, że zmiana na stanowisku selekcjonera jest wymagana. I chociażby dlatego prezes Polskiego Związku Piłki Nożnej Cezary Kulesza zdecydował się na przerwanie współpracy z Czesławem Michniewiczem. Fernando Santos został kolejnym selekcjonerem polskiej narodowej drużyny, a jego pierwszym ważnym oponentem była reprezentacja narodowa Czech. Było to pierwsze spotkanie w eliminacjach do Mistrzostw Europy 2024 i niesamowicie ważne było to, żeby zwyciężyć.
Nastroje w polskiej drużynie Przed pierwszym gwizdkiem arbitra były bardzo dobre, jednakże weryfikacja przyszła naprawdę szybko. Czeska kadra narodowa bowiem zdołała zdobyć dwa gole już po 3 minutach pojedynku. Zarówno dla kibiców zasiadających na trybunach w Pradze, jak i piłkarzy był to istny szok. Od początku meczu piłkarze czeskiej kadry narodowej wyglądali dużo lepiej od naszych piłkarzy i nie wiele wskazywało na to, że w drugiej odsłonie to się odmieni. Polska drużyna narodowa prezentowała się trochę lepiej w drugiej części tego meczu, jednak to czescy piłkarze strzelili bramkę numer 3. Zdobywcą bramki numer trzy w 64. minucie był Kuchta. Polscy zawodnicy usiłowali odrobić straty, ale zdołali strzelić wyłącznie jednego gola na trzy minuty przed zakończeniem meczu. Ten mecz w wykonaniu kadry polskiej był tragiczny i warto to przyznać. Bez wątpienia nie tak debiut w reprezentacji Polski wyobrażał sobie portugalski szkoleniowiec Santos. Narodowa drużyna Polski w drugim spotkaniu eliminacyjnych zmagań będzie się mierzyć z narodowym zespołem Albanii. Z całą pewnością w tym spotkaniu reprezentacja piłkarska Polski musi zwyciężyć.